Spokojny sen

Stając przed wyzwaniem rodzicielstwa boimy się tego, co mówią nam ludzie naokoło. Straszą nieprzespanymi nocami, godzinami płaczu, kolkami i wyczerpaniem. Warto jednak wiedzieć nieco więcej o tym jak powinien wyglądać prawidłowy rozwój malucha i ile powinien spać noworodek w pierwszych miesiącach swojego życia.
To jak dziecko śpi i zachowuje się w pierwszych miesiącach życia, jest uzależnione od tego jaki posiada temperament. Niektóre dzieci w pierwszym miesiącu swojego życia są bardzo spokojne, uznawane za aniołki, a są i takie, które nie mogą przespać kilku godzin, beż problematycznego płaczu, rozdrażnienia i niepokoju. W zależności od zachowania noworodki można określić jako umiarkowane, aktywne i spokojne. To w zależności od ich usposobienia mogą mieć mniejsze i większe problemy z zasypianiem i utrzymaniem snu. Sam stan snu dziecka można podzielić na kilka stanów: od snu płytkiego, stanu pośredniego między snem i czuwaniem, aktywnego czuwania z rozbudzeniem, aktywnego czuwania z rozdrażnieniem i płaczem po sen głęboki. Zatem nasza pociecha nie tylko śpi i czuwa, ale znajduje się w szeregu stanów. Aktywne dzieci mają zatem większe problemy z zaśnięciem, trudniej się one bronią przed bodźcami i trudniej im samemu się uspokoić. Dzieci spokojniejsze często same potrafią przejść w stan uśpienia, w sytuacji zbyt dużej ilości bodźców. Noworodek potrafi się sam uspokoić (na przykład ssąc kciuka i dzięki temu się wyciszając) i często nie trzeba go samemu usypiać. Co może sprzyjać a co przeszkadza w dobrym śnie dziecka? Na pewno trzeba unikać działań, które są bardzo intensywne (jak mocne kołysanie czy też podrzucanie dziecka), nie sprzyjają uspokojeniu i w zasadzie są główną przyczyną utrudnionego uśpienia dziecka. Zachowania które sprzyjają spokojniejszym dzieciom to na pewno ciche i spokojne miejsce, pełne czułości, głaskania, delikatnego kołysania czy nucenia kołysanki. Pomocne jest też częstsze karmienie noworodka które go uciszy. Są jednak dzieci, które potrzebują innych bodźców, takich jak mocne i ciasne opatulenie becikiem, dla niektórych skrępowanie całego ciała będzie dobre, a dla innych dzieci owinięcie od pasa w dół, by w razie potrzeby mogło possać kciuka by się wyciszyć. U tych noworodków, u których proces karmienia już będzie unormowany można wprowadzić smoczki uspokajające.
W okresie od 3 tygodnia życia do trzeciego u malucha mogą pojawić się już wieczorne stany rozdrażnienia i płacz. Przeszkadzać mogą mu niewygodne śpiochy, mokra pielucha czy głód. Kiedy te rzeczy zostaną sprawdzone, a dziecko nakarmione trzeba mu pozwolić się wypłakać. W ciągu 5-7 minut płaczu przeciążony układ nerwowy dziecka może zostać rozładowany, a dziecko samoistnie może przejść w stan uśpienia. Kiedy jednak płacz trwa o wiele dłużej, to trzeba uspokoić dziecko, przytulić w pozycji do obicia i może uda się mu zasnąć. W tym okresie fazy snu niemowlaka zmieniają się co trzy-cztery godziny. Stan przejścia może wiązać się z wierceniem i płaczem dziecka. Na początku wskazane jest, by unikać chęci uśpienia dziecka- może to przynieść odwrotny efekt i dziecko się rozbudzi. Należy powstrzymać się przed szybką interwencją bo istnieje szansa, że dziecko po chwili przejdzie w kolejny etap snu. Jest to bardzo ważna lekcja dla dziecka i rodzica, ponieważ nauka płynnego przechodzenia w kolejne stany snu umożliwi dziecku przespanie w przyszłości całej nocy.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here